Co warto wiedzieć o Boreliozie
Borelioza to choroba zakaźna, która wywołana jest przez bakterię Borrelia burgdorferi. Zakażenie człowieka następuje poprzez ugryzienie kleszcza.
Częste zakażenia boreliozą dotyczą pracowników leśnych, grzybiarzy i osób zbierających runo leśne. Na zakażenie są narażone również wszystkie inne osoby, które ulegną ukąszeniu przez kleszcze.
W czasie zakażeń Borrelią choroba ma przebieg trzy-etapowy:
1. Pierwszy charakteryzuje się zmianami skórnymi, występującymi w pierwszych dniach lub tygodniach infekcji w miejscu ukąszenia przez zakażonego kleszcza. Objawem klinicznym jest rumień wędrujący najczęściej niebolesny zwykle na kończynach górnych i dolnych: na udach, na głowie, na pośladkach, pod pachami i pachwinami, pod kolanem ale też może być w obwodzie pasa. Czerwona wysypka może wystąpić także w innym miejscu naszego ciała, ponieważ bakterie boreliozy przemieszczają się w naczyniach krwionośnych i zatrzymują się w dowolnych obszarach skóry.
Charakterystyczny rumień swoim wyglądem przypomina tarczę strzelniczą: w środku znajduje się owalna lub okrągła plamka po ukąszeniu owada, po której pojawia się blady okrąg. Rumień zamyka czerwona obręcz, która z każdym dniem "wędruje" coraz dalej i staje się coraz większa. Trudno przegapić tego typu wysypkę, ponieważ średnica rumienia wędrującego wynosi min. 5 cm. Jest to cecha charakterystyczna, dzięki której możemy go odróżnić od znacznie mniejszego odczynu alergicznego pojawiającego się po ukłuciu kleszcza czy owada.
2. Drugi charakteryzuje się rozsianym zakażeniem drogą krwionośną, występującym w pierwszych dniach lub tygodniach infekcji a obraz kliniczny zależy od narządowego umiejscowienia zmian. Powszechne są objawy ogólne w postaci osłabienia, męczliwości, wędrujących bólów kostno - stawowych i mięśniowych. Objawem klinicznym może być również limfocytarne zapalenie mózgu i nerwów.
3. Trzeci, charakteryzujący się rozsianym zakażeniem mogącym wystąpić po kilku lub kilkunastu miesiącach a nawet w kilka lat od chwili infekcji. Objawami klinicznymi są przewlekłe, postępujące zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego, chroniczna atrofia skóry, artretyzm. Opisywano również zespoły zbliżone do stwardnienia rozsianego. Często borelioza, zwłaszcza przewlekła, jeśli nie została w porę zdiagnozowana, jest mylona ze stwardnieniem rozsianym, nerwicą, reumatyzmem, fibromialgią, toczniem rumieniowatym.
We wszystkich stadiach choroby wskazana jest terapia z wykorzystaniem antybiotyków. Zastosowanie jej w pierwszym okresie, znacząco skraca czas przebiegu infekcji . Diagnoza pozwalająca na stwierdzenie boreliozy opiera się na wykryciu swoistych przeciwciał IgM i IgG skierowanych przeciw antygenom Borrelii. Badanie wykonuje się z surowicy krwi lub badanie antygenu metodą PCR.
Problemem jest jeśli nie rozpoznamy, zlekceważymy rumień lub co również może się zdarzyć – rumień nie wystąpi, istnieje ryzyko, że borelioza przyczyni się do nawracających dolegliwości stawowych lub obejmie nasz układu nerwowy, gdzie spowoduje porażenie nerwów obwodowych, a co za tym idzie - zaburzenia czucia i niedowład ciała.
Jeśli masz podejrzenia, że mógł ukąsić Cię kleszcz i masz:
podejrzany obrzęk lub zaczerwienienie,
bolą Cię stawy i kości,
bóle głowy,
gorączkę
poty,
dreszcze,
uderzenia gorąca
Są do dyspozycji trzy rodzaje testów: ELISA: przeciwciała w klasie IgG i IgM, Western blot: przeciwciała w klasie IgG i IgM lub PCR
UWAGA. Ze względu na dużą zmienność bakterii krętka Borrelia burgdorferi i formy przetrwalnikujące na różnych etapach zakażenia, wynik negatywny któregoś z badań nie wyklucza boreliozy. Najczęściej diagnoza stawiana jest na podstawie objawów klinicznych, po wykluczeniu innych schorzeń.
Im wcześniej zacznie się terapię, tym jest krótsza i daje większą szansę na całkowite wyleczenie. Szybko wyleczona choroba nie zostawia szkód w organizmie. Na razie nie ma co liczyć na szczepionkę przeciw tej chorobie. Gorzej: po przejściu boreliozy nie nabywa się odporności. Pozostaje jedynie chronić się przed kleszczami wszelkimi dostępnymi metodami (ubranie, repelenty).
Pamiętaj, im szybciej choroba zostanie rozpoznana, tym większa szansa na wyleczenie.