Objawy wewnętrznych trudności bardzo często ujawniają się w relacjach z innymi ludźmi. To właśnie kontakt z drugim człowiekiem wydobywa na światło dzienne ukryte emocje, potrzeby oraz schematy zachowań, które mogą utrudniać budowanie bliskich więzi. Można nad nimi pracować na terapii indywidualnej, ale też i w grupie terapeutycznej. O tym, dlaczego często to ta druga opcja pozwala najszybciej odkryć, co leży u źródeł naszych problemów, przeczytasz w poniższym tekście.
Dlaczego w grupie widzimy się jak w lustrze?
Każdy z nas ma swój własny zestaw przekonań, potrzeb i schematów zachowania. Gdy wchodzimy w interakcje z innymi ludźmi, siłą rzeczy wnosimy do nich nasz bagaż doświadczeń; z reguły to właśnie one stają na drodze, aby te nowe relacje były zdrowe i satysfakcjonujące.
W terapii indywidualnej można opowiadać o tych doświadczeniach i próbować je zrozumieć. Co więcej, wiele z tych ukrytych potrzeb czy schematów będzie ujawniało się w relacji z psychoterapeutą – na tym zjawisku, które w psychologii nazywa się przeniesieniem, w dużej mierze opierają pracę terapeuci z nurtu psychodynamicznego.
Jednak terapia grupowa daje o wiele szersze pole do tego, aby pokazać, jak funkcjonujemy w relacjach z innymi – bo oprócz terapeuty, wchodzimy w jej ramach w relacje z innymi członkami grupy. Grupy terapeutyczne działają jak miniatury życia społecznego, do których uczestnicy wnoszą wiele schematów (oraz problemów) z codzienności. Ktoś za wszelką cenę próbuje unikać konfrontacji z innymi i wycofuje się przy pierwszej różnicy zdań. Ktoś bardzo stara się zyskać akceptację i robi wszystko, aby dostosować się do oczekiwań grupy i samego terapeuty. A jeszcze ktoś inny – na każdą uwagę reaguje impulsywnie, broniąc się w ten sposób przed poczuciem odrzucenia.
Te mechanizmy, często nieuświadomione, stają się w grupie widoczne jak na dłoni – ale są przeżywane w bezpiecznych warunkach, pod okiem terapeuty, który pomaga uczestnikom zauważać te wzorce i interpretować je „tu i teraz”.
Kontakt z innymi jako narzędzie zmiany – jak terapia grupowa pomaga dostrzec swoje zachowania?
Być może największą siłą grup terapeutycznych – takich, których członkowie mają już zaufanie do siebie nawzajem – jest to, że pozwalają „na żywo” obserwować swoje zachowania w kontekście relacji z innymi. Na co dzień często zakładamy, że ludzie odbierają nas dokładnie tak, jak chcemy. Tymczasem sposób, w jaki wyrażamy emocje lub stawiamy granice, może być odczytywany zupełnie inaczej, niż nam się wydaje.
W dobrze działających grupach wiele osób samemu – ale też dzięki obserwacjom innych uczestników – zaczyna dostrzegać tę różnicę. A to pierwszy krok, aby zrozumieć, jaki wpływ wywieramy na otoczenie i zbudować pełniejszy obraz siebie.
Psychoterapia grupowa w ośrodku Konteksty
Terapia grupowa jest bardzo dobrą drogą do tego, aby zrozumieć, z czego wynikają problemy w relacjach z innymi. Jeśli zastanawiasz się nad dołączeniem do takiej grupy – warto zajrzeć na stronę konteksty.net/psychoterapia-grupowa-konteksty, gdzie dowiesz się więcej o tym, jak wyglądają spotkania w ramach terapii i jak się do nich przygotować.
